Przeformułowanie w biznesie - recenzja
Maciej Chabowski   
czwartek, 19 stycznia 2012 11:32

Książka, którą dziś zamierzam Państwu polecić to chyba pierwsza w historii recenzowanych przeze mnie publikacji biznesowych, której nie tylko nie potrafię jednoznacznie sklasyfikować, ale i trudno mi opisać słowami to, co w niej najważniejsze i najwartościowsze. Bez wątpienia wiem jednak, że „Przeformułowanie w biznesie” Richarda Normanna to pozycja, która może wywrócić do góry nogami optykę budowania strategii niejednego menedżera.

Po pierwsze, jest to książka dość trudna dla kogoś, kto nie funkcjonuje w realiach biznesowych. To sprawia, że zdecydowanie odradzam ją osobom, które o biznesie i zarządzaniu słuchają jedynie w radiu lub czytają w Internecie. To jednocześnie wada, ale i zaleta tej książki. „Przeformułowanie w biznesie” to dzieło (i jak nigdy nie boję się użyć tutaj tego słowa) wręcz stworzone dla zaawansowanych PRAKTYKÓW BIZNESU, a szczególnie dla pasjonatów zarządzania i układania różnych procesów w ogranizacji. Jeżeli bowiem przyjąć, że do rąk weźmie ją otwarty na nowe idee, innowacyjny w swym myśleniu menedżer to może okazać się, że po zakończonej lekturze zechce on zupełnie zmienić strategię i procesy funkcjonujące w zarządzanej przez niego organizacji.

Po drugie – i częściowo wynika to już z powyższego – Richard Normann dostarcza Czytelnikowi niesamowitej, moim zdaniem, puli wiedzy, która stanowić może wielką skarbnicę inspiracji i ciekawych pomysłów na biznes. Uzewnętrzniając się przed Państwem przyznam również, że sam nie mogę się jeszcze ogarnąć z notatek, które poczyniłem czytając kolejne strony tej książki. W tym przypadku nie wynika to jednak z mojego bałaganiarstwa i niepoukładania, lecz z powodu dylematu wynikającego z tego, jakim pomysłem się najpierw zająć.

Klecąc tę recenzję z niepokojem dostrzegam, że jak dotąd koncentruję się na opisie swoich wrażeń, a nie na meritum, czyli na treści. Tutaj wracam do początku niniejszego tekstu. Trudno mi bowiem klarownie określić o czym jest ta książka… Bez wątpienia Normann przedstawia nam w niej ciekawą filozofię, czy też model prowadzenia biznesu. Opierając się na analizie różnych publikacji oraz na doświadczeniach wielu organizacji, autor zaczyna od przedstawienia nam procesu ewolucji paradygmatów dotyczących funkcjonowania instytucji gospodarczych. Następnie, przerywając te refleksje historyczne, dokonuje analizy współczesnych transformacji oraz ich przyczyn. Opierając się na zdefiniowanej przez siebie zasadzie gęstości, wysnuwa tezę, że w obecnych realiach rynkowych powinniśmy odchodzić od myślenia o biznesie wyłącznie jak o produkcji określonych towarów czy usług poszukując raczej rozwiązań synergicznych. Wywód Normanna daleki jest jednak od zawartej w powyższym zdaniu prostoty. Posługując się różnymi koncepcjami i teoriami zaczerpniętymi z różnych dyscyplin naukowych bardziej poszukuje on kryteriów struktury i procesu, które miałby przyczynić się do mentalnego przeformułowania  owocującego transformacją biznesu, niż podaje nam na tacy zoptymalizowany model prowadzenia interesów. Byłoby to pewno miejscami zbyt trudne, ale na szczęście w ten złożony wywód umiejętnie wplecione zostają studia przykładów popierające prezentowane postulaty, co ułatwia nie tylko zrozumienie, ale też odnalezienie inspiracji w pomysłach autora.

Polecam i obiecuję, że niebawem podzielę się wrażeniami z lektury kolejnej książki Normanna.


Richard Norman - Przeformułowanie w biznesie

 

Partnerzy

Psychologia Społeczna Grupa Trenerska SkillsDesigners
PTTB Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne